Przedawnienie

Data 31 grudnia 2021, 13:50

Autor:
Barbara Sośnicka
Kontakt@kancelariasosnicka.pl

Dzisiaj o przedawnieniu słów kilka

Często w swojej pracy zawodowej spotykam się z sytuacją, że przedsiębiorcy przychodzą po pomoc prawną w celu odzyskania należności zdecydowanie za późno (gdy przedawnienie już puka do drzwi lub gdy już wpadło z impetem do domu).

Tłumaczą to słowami:

„on nam tyle razy obiecywał, że zapłaci, a jednak nie zapłacił…”

„nie chcieliśmy iść z tym wcześniej do Sądu, bo mieliśmy nadzieję, że jednak nam zapłaci…”

„chcieliśmy utrzymać dobre relacje i czekaliśmy…”

Obietnice zapłaty są zwykle składane przez dłużnika ustnie. Broń Boże nic na piśmie.

Dłużnik zwodzi drugą stronę (często modląc się "byle do przedawnienia").

Zapewnienia „zapłacimy” powtarzają się przez miesiące, a nawet lata. Przedsiębiorca-wierzyciel zastanawia się co z tym fantem zrobić. Często, gdy zdecyduje się na podjęcie odpowiednich kroków prawnych, bywa za późno i nie ma nawet sensu kierować pozwu.

Jak to możliwe?

Dłużnik może podnieść zarzut przedawnienia roszczenia, co w praktyce oznacza, że kasy nie zobaczymy. Co prawda, upływ terminu przedawnienia nie powoduje automatycznie, że roszczenie wygasa, ale gdy wystąpimy z pozwem, a dłużnik taki zarzut podniesie, sąd oddali nasze powództwo. Zostaniemy bez kasy, a dodatkowo poniesiemy koszty sądowe czy z tytułu zastępstwa procesowego.

O co chodzi z tym przedawnieniem i dlaczego musisz pilnować terminów?

Przedmiotem przedawnienia mogą być wyłącznie roszczenia majątkowe (czyli gdzie w grę wchodzą pieniądze za coś). Długość terminów przedawnienia wskazana jest w przepisach prawa. Podstawowe przepisy dotyczące przedawnienia znajdziesz w kodeksie cywilnym. 

Co do zasady, taki główny termin przedawnienia wynosi 6 lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. czynsz najmu) oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 3 lata.

Wskazane wyżej terminy obowiązują pod warunkiem, że inne przepisy prawa nie przewidują innych terminów przedawnienia.

Przykładowe terminy przedawnienia

2 lata

  • roszczenia z umowy o dzieło (np. ktoś miał dla nas wykonać drzwi na zamówienie, przygotować grafiki do ebooka, ilustracje do książki)– termin biegnie od dnia oddania dzieła, a w przypadku gdy przedmiot umowy nie został oddany w terminie – od dnia w którym miał być oddany,
  • roszczenia z umowy zlecenia.

3 lata

  • Świadczenia okresowe, np. czynsz najmu,
  • Roszczenia z umowy ubezpieczenia,
  • Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez produkt niebezpieczny ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia – uwaga: roszczenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od wprowadzenia produktu do obrotu.

5 lat

  • Roszczenia z tytułu zachowku – termin liczymy od ogłoszenia testamentu lub otwarcia spadku (czyli śmierci spadkodawcy)
  • Roszczenia z tytułu zapisu (dotyczy testamentu) – termin liczymy od dnia wymagalności zapisu

Nie bądź zaskoczonym i zadbaj o swoje interesy – pilnuj terminów przedawnienia!

Niemniej ważne od pilnowania terminów jest prawidłowe zawieranie umów - zajrzyj koniecznie do jednego z artykułów na blogu - https://kancelariasosnicka.pl/nasz-blog/jak-zawierac-umowy-zgodnie-z-prawem/.

Podobny wpis zachęcający do porządków w biznesie znajdziesz też tutaj.

Dzisiejszy artykuł powstał we współpracy z radczynią prawną, Katarzyną Grobel-Kremzą, która dołączyła niedawno do zespołu kancelarii.

Twoje zdanie ma znaczenie.
Zapraszam do dyskusji: mailowo, w mediach społecznościowych (zapraszam szczególnie na IG: https://www.instagram.com/barbara_sosnicka/

A może opowiesz mi, czy miałeś/aś kiedyś podobne problemy?

Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: kontakt@kancelariasosnicka.pl lub zadzwoń: 504 333 785.

Spodobał Ci się artykuł – polub, udostępnij. Będzie mi bardzo miło!

Do napisania!

Zdjęcie pochodzi oczywiście z https://kaboompics.com/, mojego ulubionego fotograficznego miejsca.

Czytaj także