Memy internetowe a prawo autorskie

Data 20 czerwca 2022, 10:14

Autor:
Barbara Sośnicka
Kontakt@kancelariasosnicka.pl

Memy internetowe a prawo autorskie

W świecie online, zwłaszcza w mediach społecznościowych, memy internetowe święcą prawdziwe triumfy. Hasło "memy internetowe a prawo autorskie" w wyszukiwarce Google jest bardzo popularne. Definiowane są zazwyczaj jako humorystyczne obrazki łączące elementy ikoniczne z tekstowymi. Na gruncie prawa autorskiego memy internetowe mogą być rozumiane jako utwory zależne lub jako parodie. Niniejszy artykuł omawia zagadnienie memów internetowych w kontekście polskich regulacji prawnych.

Utwór zależny

Utwory zależne stanowią opracowania utworów cudzych. Prawa zależne regulowane są przez ustawodawcę w przepisie art. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej w artykule jako PrAut). Stosownie do treści ust. 1 wskazanej regulacji, opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły (art. 2 ust. 2 PrAut). Ustawodawca zastrzega jednocześnie, że zezwolenie udzielone przez twórcę utworu pierwotnego może być cofnięte, jeżeli w ciągu 5 lat od jego udzielenia opracowanie nie zostało rozpowszechnione. Wypłacone twórcy wynagrodzenie nie podlega zwrotowi (art. 2 ust. 3 PrAut).

Ustawodawca podkreśla, że na egzemplarzach opracowania należy wymienić twórcę i tytuł utworu pierwotnego (art. 2 ust. 5 PrAut). Należy zauważyć, że w przypadku memów internetowych raczej nie spotykamy się ze spełnieniem tego obowiązku. Z jednej strony, trudno odszukać autora i tytuł fotografii, która stała się podstawą dla stworzenia mema. W większości przypadków w gąszczu internetowych plików dotarcie do pierwotnego twórcy byłoby zapewne niemożliwe. Z drugiej strony, za słuszną należy uznać ochronę interesów twórcy, jaką na mocy wskazanego przepisu przewidział ustawodawca.

Parodia

Memy internetowe mogą być traktowane również jako materiały o charakterze parodii. Stosownie do treści przepisu art. 291 PrAut, wolno korzystać z utworów na potrzeby parodii, pastiszu lub karykatury, w zakresie uzasadnionym prawami tych gatunków twórczości. Przepis ten stanowi jedną z regulacji, które ustawodawca przewidział w ramach tzw. dozwolonego użytku utworów chronionych. Parodia definiowana jest jako pewna forma wyrazu, która naśladuje utwór pierwotny w humorystycznej konwencji, przejaskrawia jego cechy. Osoba zamierzająca stworzyć mem internetowy, który rozumiany byłby w tym kontekście, nie musi uzyskiwać zezwolenia twórcy pierwotnego. Ważne jest jednak, aby pamiętała o oznaczeniu jego imienia i nazwiska oraz źródła. Powinność ta, podobnie jak w przypadku powyżej omówionych utworów zależnych, zapewne sprawi twórcy mema internetowego sporo kłopotu.

Wizerunek

Omawiając memy internetowe w kontekście prawa autorskiego, istotne jest również wskazanie regulacji wynikającej z przepisu art. 81 PrAut. Mowa w nim o wizerunku, a jak możemy zauważyć, wiele memów opiera się właśnie o wykorzystanie wizerunku osoby, która przybiera np. zabawną minę. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. Ustawodawca zastrzega jednak, że w braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie. Ponadto, zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych oraz osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. Każdy z przypadków wyłączających konieczność uzyskania zezwolenia osoby, której wizerunek ma zostać rozpowszechniony, należy odnieść jednak do specyficznej formy, jaką stanowi mem internetowy. Ma on bowiem charakter prześmiewczy. Czy zatem - dla przykładu - wykorzystanie do jego stworzenia wizerunku osoby powszechnie znanej będzie związane z pełnieniem przez nią funkcji publicznych?

Podsumowanie

Memy internetowe nie zostały zdefiniowane przez polskiego ustawodawcę. W porządku prawnym brakuje również specyficznych regulacji, które konkretnie odnosiłyby się do tego popularnego w internetowym świecie wytworu. W kontekście memów istotne jest podkreślenie, że prawo autorskie wymaga, aby - niezależnie od tego, czy potraktujemy je jako utwory zależne czy też parodie - podać twórcę i tytuł lub źródło utworu pierwotnego, czyli fotografii lub obrazka, które zostały wykorzystane do jego stworzenia. Ponadto, ważna jest kwestia wizerunku osoby, który ulega rozpowszechnieniu. W internetowym świecie czasem zdarza się nam zapominać o prawie, ale warto mieć świadomość naruszeń, których możemy się dopuścić. Wszak ignorantia iuris nocet

Dzisiejszy artykuł został napisany przez Hannę Czausz.

Podobne wpisy dotyczące prawa autorskiego możesz znaleźć tutaj:

Twoje zdanie ma znaczenie.
Zapraszam do dyskusji: mailowo, w mediach społecznościowych (zapraszam szczególnie na IG: https://www.instagram.com/barbara_sosnicka/

Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: kontakt@kancelariasosnicka.pl lub zadzwoń: 504 333 785.

Spodobał Ci się artykuł – polub, udostępnij. Będzie mi bardzo miło!

Do napisania!

Zdjęcie pochodzi oczywiście z https://kaboompics.com/, mojego ulubionego fotograficznego miejsca.

Czytaj także